Pewnego razu Jezus zapytał uczniów: „Za kogo uważają Mnie tłumy?” (Łk 9, 18). Oni mówią: „jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza czy któregoś z dawnych proroków”, wówczas zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?”, wtedy Piotr odpowiedział: „Za Mesjasza Bożego” (w. 19-20).
Uczniowie są już jakiś czas z Jezusem, słuchają Jego nauczania, widzieli wiele cudów zdziałanych przez Niego, więc należało się spodziewać, że ich poznanie Jezusa będzie o wiele większe aniżeli zwykłych ludzi. Był to bardzo ważny moment nie tylko dla uczniów, ale i dla Jezusa. Jak zaznacza Ewangelia św. Mateusza, po tej odpowiedzi Piotra Jezus wypowiada do niego bardzo znamienne słowa: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie”. Po czym Jezus rzekł: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Opoka] i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego, cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie…” (Mt 16, 17-19). Także i każdemu z nas Jezusa stawia pytanie: „Kim jestem dla ciebie?” Oby i nam było dane głębsze poznanie Jezusa i wierne trwanie przy Nim.